Płatności za pośrednictwem cyfrowych walut, a także inwestowanie i kopanie zostało zbanowane przez organy regulacyjne w Kuwejcie.
Urząd ds. Rynków Kapitałowych w Kuwejcie zabronił używania kryptowalut do płatności oraz inwestowania w nie, podając jako przyczynę przeciwdziałanie praniu pieniędzy oraz dostosowywanie się do nowych przepisów FATF.
„Absolutny” zakaz obowiązuje także wszelkie działania mające na celu wydobywanie cyfrowych walut, nie wolno także uznawać kryptowalut za zdecentralizowane waluty, a firmy mają zakaz świadczenia wszelkich usług związanych z tymi aktywami.
„Papiery wartościowe regulowane przez Bank Centralny Kuwejtu oraz inne papiery wartościowe i instrumenty finansowe regulowane przez Urząd ds. Rynków Kapitałowych są wyłączone z tego zakazu” – można przeczytać w komunikacie.
Regulator wystosował także ostrzeżenie do obywateli, aby unikali angażowania się w działalności związane z nieregulowanymi i niestabilnymi walutami. Przestrzegł także, iż każde naruszenie wprowadzonych obostrzeń będzie karane.
Skąd tak radykalne stanowisko władz Kuwejtu?
Zakazy są związane z globalnymi zaleceniami Financial Action Task Force (FATF) dotyczącymi aktywów kryptograficznych i jak twierdzi regulator, są wynikiem badania przeprowadzonego przez Krajowy Komitet ds. Zwalczania Prania Pieniędzy i Finansowania Terroryzmu.
Kraje są faktycznie zobowiązane do przestrzegania nowych regulacji, a także udostępnienia danych transakcji kryptowalutowych powyżej pewnego progu, jednak FATF nie wymaga wprowadzania zakazów, więc decyzja Kuwejtu jest radykalna ze względu na indywidualne podejście tego kraju.
