ICO (Initial Coin Offering) jest nowoczesną metodą crowdfundingu (finasowania społecznościowego), polegającą na zbieraniu kapitału przez startupy za pomocą kryptowalut.
Nieodłącznym elementem ICO jest „whitepaper” będący planem biznesowym, podobnie jak prospekt emisyjny w przypadku akcji. Whitepaper często zawiera tzw. roadmap, w którym znajdziemy szczegółowy schemat przyszłych działań, realizowanych etapowo w określonym czasie i mających doprowadzić do osiągnięcia założonego celu biznesowego.
Jak działa ICO
Ktoś ma pomysł na biznes ale nie ma środków żeby go zrealizować. Tworzy więc ICO emitując tokeny, ze sprzedaży których chce sfinansować swój pomysł. Dzięki ICO startupy mogą zebrać bardzo duże fundusze, liczone w milionach dolarów.
Pierwsza sprzedaż tokenów miała miejsce w lipcu 2013 r. i dotyczyła kryptowaluty Mastercoin. Ważnym ICO było Ethereum, którego sprzedaż odbyła się w 2014 r. a twórcy projektu zebrali przez pierwsze 12 godzin, aż 2,3 mln dolarów.
Po sprzedaniu tokenów i zarobieniu pieniędzy firma ma już wszystko żeby rozwinąć skrzydła i zacząć realizować swój pomysł. Nie we wszystkich przypadkach tak się jednak dzieje, czasem okazuje się że ICO było oszustwem i po zebraniu środków firma zamiast zacząć działać stoi w miejscu. Wikipedia podaje, że ok. 10% ICO to scamy (projekty od początku stworzone z założeniem oszustwa).
Twórcy ICO żeby sprzedać swój produkt muszą go ładnie „opakować”. Jeśli odwiedzicie witryny internetowe oferujące ICO zobaczycie, że są one bardzo atrakcyjne wizualnie a same opisy projektu wróżą nam niebagatelne zyski w przyszłości. Dobry marketing jest podstawą tworzenia ICO. Coraz więcej inwestorów szuka jednak potwierdzenia wartości ICO w opisach technicznych, wiarygodności zespołu, przejrzystości i szczegółowości projektu.
Obecnie coraz więcej startupów decyduje się na finansowanie za pomocą ICO, jak podaje wikipedia od sierpnia 2017 r. było ich co najmniej 400. Większość tokenów bazuje na platformie Ethereum.
Środki płatnicze akceptowane najczęściej przy sprzedaży ICO to Bitcoin, Ethereum lub inne kryptowaluty o ustabilizowanej pozycji.
Po co kupować ICO
Tokeny które kupimy od jakiegoś startupu oprócz tego, że finansują jego rozwój mogą dać nam w przyszłości wymierne korzyści. Docelowo większość ICO powinno trafić na giełdę, na której będziemy mieć możliwość handlowania i zarabiania na naszych tokenach.
Oczywiście nie wszystkie ICO będą mieć szansę znaleźć się na giełdzie, panują tam stosunkowo rygorystyczne kryteria, którym musi sprostać token zanim giełda zdecyduje się dodać go na swoją platformę. Są jednak giełdy, które za odpowiednią opłatą „przyjmą ICO pod swoje skrzydła”.
Regulacje prawne
W wielu krajach, w tym także w Polsce nie istnieją jak na razie przepisy regulujące działalność ICO. Niektóre państwa jak na przykład Stany Zjednoczone uznały, że ICO mają strukturę zbliżoną do papierów wartościowych i takim regulacjom powinny podlegać.
Obecnie ICO stało się bardzo popularne, cały rynek kryptowalut rozwija się bardzo prężnie i ewoluuje a wraz z nim branża ICO. Trzeba jednak brać pod uwagę, że prawdopodobnie większość startupów oferujących ICO upadnie, tak jak upada większość startupów finansowanych tradycyjnymi metodami. W przypadku ICO jest jednak większa szansa, że zostaniemy oszukani. Ponadto problem scamów jest potęgowany przez brak regulacji prawnych na rynku kryptowalut.