- Testy cyfrowego juana rozpoczęły się w tym miesiącu w prowincji Shenzhen
- Bank Japonii zapowiedział testy swojej cyfrowej waluty na kwiecień 2021
- Korea Południowa przeprowadzi symulacje z użyciem cyfrowej waluty w przyszłym roku
Kilka dni temu Chiński Bank Centralny rozpoczął testy swojej cyfrowej waluty rozdając w loterii 10 mln juanów obywatelom prowincji Shenzhen.
W loterii wzięło udział prawie 2 mln ludzi, a spośród nich 50 000 osób wygrało. Zdobyte w ten sposób środki Chińczycy mogą wydać w jednym z ponad 3000 punktów biorących udział w testach cyfrowego juana. Do tych punktów należą między innymi lokalne supermarkety, apteki a także Walmart.
Pomysł chińskiej cyfrowej waluty rozwijany jest już od sześciu lat i do tej pory przeprowadzono już ponad milion pilotażowych transakcji z jej udziałem. Obecnie trwające testy w Shenzhen coraz bardziej przybliżają Chińczyków do stania się w niedługiej przyszłości społeczeństwem bezgotówkowym.
W ślad za chińskimi ambicjami zaczęła podążać Japonia. Przewodniczący japońskiego banku centralnego ogłosił w poniedziałek, że testy cyfrowego jena rozpoczną się wiosną przyszłego roku.
Kolejnym azjatyckim krajem zainteresowanym cyfrowymi odpowiednikami narodowej waluty jest Korea Południowa. Bank of Korea zaczął się coraz baczniej przyglądać możliwościom uruchomienia cyfrowej waluty. Testy mają zostać przeprowadzone w ciągu następnego roku. W przeciwieństwie do Chin, koreańska waluta ma zostać przetestowana w przestrzeni wirtualnej. Symulacje różnych transakcji mają przypominać rzeczywiste płatności z użyciem tradycyjnych metod.
