Republika Wysp Marshalla należy do krajów, które postanowiły wydać swoją kryptowalutę, aby zmniejszyć zależność od dolara amerykańskiego i globalnego systemu finansowego.
W przemówieniu przygotowanym przez Davida Paula, jednego z ministrów na Wyspach Marshalla, ujawnionych zostało kilka szczegółów i motywacji stojących za uruchomieniem kryptowaluty Marshallese sovereign (SOV).
Decyzja o wydaniu cyfrowej waluty opartej na technologii blockchain została podjęta już w marcu ubiegłego roku, wtedy też władze Republiki zaakceptowały akt prawny Sovereign Currency Act, deklarując chęć emisji nowej waluty.
Minister Paul wyjaśnia, że kraj zdecydował się na technologię blockchain, jako naturalną konsekwencję struktury państwa wyspiarskiego. Można powiedzieć, że Wyspy Marshalla są z natury krajem zdecentralizowanym, zamieszkiwanym przez zaledwie 50 000 osób rozrzuconych na ponad 1000 wysp na oceanie pacyficznym.
Wzrost podaży kryptowaluty SOV ma być z góry ustalony na poziomie 4 % rocznie. Państwo nie będzie mogło ingerować w tą podaż, dzięki czemu waluta ma być odporna na manipulacje i dodruk.
SOV będzie współistniał z dolarem jako druga waluta Wysp Marshalla. Zgodnie z tym co widnieje na stronie SOV, waluta ma być legalnym środkiem płatniczym akceptowanym na całym świecie.
