Deweloperzy Ethereum poinformowali, że przejście Ethereum na Proof-of-Stake nie nastąpi w czerwcu, jak wcześniej zakładano, a raczej „w ciągu kilku miesięcy później”.
Tim Beico, główny programista Ethereum potwierdził na Twitterze, że długo oczekiwane wprowadzenie PoS na Etherem na pewno nie nastąpi w czerwcu.
Nie będzie to czerwiec, ale prawdopodobnie kilka miesięcy później. Nie ma jeszcze konkretnej daty, ale na pewno jesteśmy w ostatnim rozdziale PoW na Ethereum – powiedział Beico.
Na początku tego tygodnia deweloperzy Ethereum informowali o uruchomieniu tzw. “shadow fork” czyli rozwidlenia mającego posłużyć do testowania skrajnych warunków dotyczących synchronizacji i skalowalności po przejściu na PoS. Wynik jaki deweloperzy otrzymają z uruchomionego “shadow fork” jest „kluczem do określenia czasu ostatecznej fuzji” – powiedział Tim Beiko.
Wielkie wyzwanie dla programistów Ethereum
Tworzenie nowego modelu konsensusu dla Ethereum jest nie lada wyzwaniem. Deweloperzy próbują wyeliminować ryzyko pomyłki, przystosowując system i wyłapując ewentualne błędy. Bez wątpliwości wprowadzenie niedopracowanego rozwiązania do sieci wartej miliardy dolarów, mogłoby mieć katastrofalne skutki.
Wprowadzenie PoS do sieci Ethereum ma diametralnie ograniczyć zużycie energii (szacuje się, że nawet o 99 %), a ponadto znacznie ułatwić skalowanie. Niestety wysokie opłaty za gaz oraz stosunkowo niskie prędkości prawdopodobnie utrzymają się nawet po przejściu na PoS.
