Forbes: BlackRock po cichu przygotowuje się na kryzys zadłużenia w USA, inwestując w bitcoina

BlackRock, największy na świecie zarządzający aktywami, po cichu przygotowuje się na potencjalny kryzys dolara amerykańskiego, gromadząc bitcoina jako zabezpieczenie przed narastającymi obawami związanymi z zadłużeniem Stanów Zjednoczonych, które obecnie wynosi 35 bilionów dolarów. Według ekspertów z BlackRock, przewidywany jest gwałtowny wzrost ceny bitcoina, co może przyciągnąć inwestorów instytucjonalnych w związku z problemami amerykańskiego dolara.

Cena Bitcoina wzrosła po ostatniej obniżce stóp procentowych przez Rezerwę Federalną, która nieco zaskoczyła rynki, zmniejszając stopy o 50 punktów bazowych. Decyzja ta zainicjowała nowy cykl płynności, który może wywołać duży ruch na rynku kryptowalut. Inwestorzy oczekują teraz dalszych wzrostów wartości bitcoina, który osiągnął już poziom ponad 64 000 USD.

Eksperci z BlackRock zwracają uwagę, że obecna sytuacja związana z ogromnym zadłużeniem USA oraz narastającym deficytem budżetowym zwiększa zainteresowanie bitcoinem jako alternatywnym aktywem rezerwowym. Jak wskazano w raporcie firmy:

„Rosnące obawy dotyczące stanu deficytu budżetowego i zadłużenia rządu federalnego USA zwiększyły atrakcyjność potencjalnych alternatywnych aktywów rezerwowych jako zabezpieczenia przed przyszłymi wydarzeniami wpływającymi na dolara amerykańskiego”.

Eric Balchunas, analityk Bloomberg Intelligence ETF, zauważył, że zadłużenie USA, które rośnie w tempie biliona dolarów co 100 dni, „nie ma końca”. BlackRock podkreśla, że ta dynamika występuje również w innych krajach, co tłumaczy wzrost zainteresowania instytucjonalnego bitcoinem.

BlackRock, zarządzając aktywami o wartości 10 bilionów dolarów, postrzega bitcoina jako „wyjątkowy dywersyfikator” w kontekście zabezpieczania przed ryzykiem ekonomicznym i politycznym. W długim okresie Bitcoin, choć czasami wykazuje współzależne wahania z tradycyjnymi aktywami, działa na innych zasadach i często jest odwrotnie skorelowany z większością tradycyjnych inwestycji.

W lipcu dyrektor generalny BlackRock, Larry Fink, przyznał, że wcześniej nie docenił Bitcoina, określając go jako „wskaźnik prania pieniędzy”, ale teraz uznaje go za „cyfrowe złoto” i „legalny instrument finansowy”. BlackRock stał się jednym z kluczowych graczy w promowaniu Bitcoina na Wall Street, szczególnie po udanej kampanii wprowadzenia na rynek amerykańskiego funduszu ETF opartego na Bitcoinie w zeszłym roku, co przyczyniło się do wzrostu wartości kryptowaluty.

Uwaga! Tytuł utworzony przez Forbes wydaje się być trochę na wyrost, bo w artykule nie ma mowy o żadnych konkretnych krokach podjętych przez BlackRock. Niemniej jednak taki tytuł poszedł w świat docierając do milionów ludzi. Przeczytajcie oryginał sami i wyróbcie sobie opinię.

Aktualizacja 20.09.2024 13:00

Dodano w tytule „Forbes:” oraz dodano akapit „Uwaga”.

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments