Pomimo dominacji Binance na rynku kryptowalut, we wrześniu 2024 roku giełda odnotowała wyraźny spadek w wolumenie obrotu. Jak wynika z raportu firmy analitycznej CCData, całkowity udział Binance w rynku spot i instrumentów pochodnych spadł o ponad 20% w porównaniu do poprzedniego miesiąca, osiągając najniższy poziom od września 2020 roku.
Według danych CCData, Binance obsłużyło jedynie 36,6% całkowitego wolumenu handlu na scentralizowanych giełdach kryptowalut, co stanowi najgorszy wynik giełdy od czterech lat. Handel spot spadł o prawie 23%, co zmniejszyło udział platformy do 27%, a wolumen obrotu instrumentami pochodnymi zmalał o 21%, co zmniejszyło udział Binance do 40,7% — najniższy poziom od września 2020 r.
Wzrost konkurencji
Wraz ze spadkiem Binance, inne platformy kryptowalutowe zyskały na popularności. Jednym z beneficjentów tej sytuacji okazała się giełda Crypto.com, która zwiększyła wolumen obrotu spot i instrumentami pochodnymi o ponad 40% w ujęciu miesięcznym i tym samym uzyskała największe obroty od początku swego istnienia. Giełda odnotowała znaczący wzrost udziału w rynku spot i derywatyw, który osiągnął 11% i sprawił, że Crypto.com stała się czwartą największą zcentralizowaną giełdą pod względem wolumenu.
Powyższy wykres od CCData przedstawia udziały poszczególnych giełd w wolumenie rynku spot. Jak widać Binance nadal jest w tym segmencie liderem, choć wolumen wyraźnie spada od marca 2024, kiedy to był rekordowy biorąc pod uwagę ostatnie 12 miesięcy. Rośnie wyraźnie wolumen Crypto.com, pozostałe giełdy wykazują niewielkie spadki lub stoją w miejscu.
Jeśli chodzi natomiast o wolumeny na rynku instrumentów pochodnych, to widać wyraźnie, że Binance we wrześniu zanotowała spadek. Zaobserwować też można rosnący wolumen na Crypto.com, który od kilku miesięcy się zwiększa.
Aktywność handlowa na rynku kryptowalut we wrześniu ogólnie była słabsza, zarówno na rynku spot, jak i instrumentów pochodnych, co doprowadziło do spadku wolumenów obrotu o 17% do 4,34 bln USD, co oznacza najniższy poziom miesięcznej aktywności od czerwca. Analitycy CCData przewidują jednak, że w czwartym kwartale roku nastąpi ożywienie aktywności na giełdach kryptowalut.
„Oczekuje się, że takie czynniki jak obniżenie stóp procentowych przez Rezerwę Federalną oraz zbliżające się wybory w USA przyczynią się do wzrostu aktywności na scentralizowanych giełdach” – piszą eksperci.
Presja regulacyjna i problemy prawne Binance
Malejący udział Binance w rynku kryptowalut zbiega się z narastającą presją ze strony regulatorów. W ostatnim czasie amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) złożyła zmienioną skargę przeciwko giełdzie, badając jej praktyki związane z notowaniem tokenów. To kolejna odsłona postępowania prawnego zapoczątkowanego w czerwcu 2023 roku, w którym Binance oskarżono o działanie jako niezarejestrowany broker oraz oferowanie niezarejestrowanych papierów wartościowych. Giełda zgodziła się zapłacić 4,3 miliarda USD w ramach ugody z amerykańskimi regulatorami.
Dodatkowo, założyciel Binance, Changpeng „CZ” Zhao, został skazany na cztery miesiące więzienia za naruszenie ustawy o tajemnicy bankowej (Bank Secrecy Act) w związku z niewłaściwym wdrożeniem procedur KYC (Know Your Customer) na platformie. Zhao został zwolniony na wolność pod koniec września, ale te wydarzenia wpłynęły na wizerunek giełdy.