Wczoraj odbyła się pierwsza debata prezydencka pomiędzy Donaldem Trumpem a Kamalą Harris, w której oboje kandydaci starli się na argumenty dotyczące przyszłości Stanów Zjednoczonych i kwestii międzynarodowych. Pomimo szerokiego spektrum tematów, ani razu nie poruszono kwestii kryptowalut.
Debata prezydencka Trump-Harris: zacięte starcie bez tematu kryptowalut
Zaskoczeniem dla wielu była całkowita nieobecność tematu kryptowalut podczas debaty, zwłaszcza że w tej kampanii zagadnienie cyfrowych aktywów odgrywa ważną rolę. Trump, promujący politykę probitcoinową, chce, aby USA stały się światowym centrum innowacji w zakresie kryptowalut. Z kolei Harris wciąż nie przedstawiła swojego stanowiska w tej kwestii, a wczorajsza debata nie przyniosła nowych informacji na temat kryptowalut.
Zacięta wymiana zdań między Trumpem a Harris
Donald Trump, były prezydent USA, oraz Kamala Harris, obecna wiceprezydent, spotkali się w debacie, która była znacznie bardziej wyrównana niż wcześniejsze starcie Trumpa z Joe Bidenem. Wtedy to Biden, ze względu na swój wiek i problemy zdrowotne, wypadł słabo na tle dynamicznego Republikanina. Tym razem Trump stanął naprzeciw Harris, która była w znacznie lepszej formie.
W debacie nie brakowało wzajemnych oskarżeń i ostrzeżeń o katastrofalnych skutkach wygranej jednej ze stron. Harris przypomniała Trumpowi atak na Kapitol z 6 stycznia 2021 roku, zarzucając mu, że podżegał do zamieszek, czemu Trump zaprzeczył.
Konflikty międzynarodowe na czołówce debaty
Debata była także okazją do wymiany zdań na temat konfliktów międzynarodowych. W kontekście wojny Izraela z Palestyną Trump oskarżył administrację Bidena o doprowadzenie do eskalacji konfliktu, twierdząc, że gdyby to on był prezydentem, zapobiegłby rozlewowi krwi. Ostrzegł też, że jeśli Harris wygra wybory,
„Izrael za dwa lata przestanie istnieć”.
Podobnie Trump wypowiedział się na temat wojny w Ukrainie, argumentując, że za jego prezydentury Rosja nie odważyłaby się zaatakować Ukrainy. Zadeklarował, że jeśli ponownie zostanie prezydentem, zakończy wojnę „w jeden dzień” poprzez bezpośrednie rozmowy z prezydentami Rosji i Ukrainy. Harris ripostowała, że w rzeczywistości Trump po prostu oddałby Ukrainę, co tylko zachęciłoby Putina do dalszych agresywnych działań, m.in. przeciwko Polsce.
Kto wygrał debatę?
Pierwsze sondaże wskazywały na remis, jednak według najnowszych danych CNN, Harris zdobyła większe poparcie wśród wyborców – 63% respondentów uznało ją za zwyciężczynię debaty.